Filozofia kontynentu Mu

Najstarsze przekazy filozofii Mu (lub religii, jak byśmy to dzisiaj nazwali) mają ponad 70 tysięcy lat. Z przekazów tych wynika, że wykształceni Mistrzowie z Mu, zwani Naacals, szerzyli filozofię swojej Ojczyzny w różnych „koloniach”. Mistrzowie Naacals tworzyli szkoły w rożnych krajach, gdzie kapłani-nauczyciele uczyli się filozofii i wiedzy Mu. Absolwenci tych szkól mieli z kolei za zadanie uczyć ludzi.

Zasady filozofii Mu były nauczane etapami:

  1.   Człowieka uczono, że istnieje Najwyższa Istota, Nieskończony i Wszechmogący Stwórca, który stworzył wszystkie rzeczy we Wszechświecie, w tym człowieka. Człowiek stworzony przez Stwórcę jest zatem synem Stwórcy, a Stwórca jest Kosmicznym Ojcem człowieka.
     
  2.   Kiedy człowiek został stworzony - Stwórca umieścił w ciele człowieka ducha (duszę), która nigdy nie umiera, ale istnieje wiecznie.
     
  3.   Kiedy człowiek został stworzony, Stwórca ustalił, że materialne ciało człowieka powróci na Ziemię, z której zostało wzięte. Kiedy to materialne ciało umiera, uwalnia duszę, która udaje się do świata pozaziemskiego, aby czekać, aż zostanie wezwana do innego materialnego ciała.
      Gdy tylko umysł człowieka mógł to pojąć, uczono go, że jego duszy powierzono zadanie, a tym zadaniem było osiągniecie kontroli nad materialnym ciałem poprzez przezwyciężanie materialnych pragnień. Kiedy to zostanie osiągnięte, jego dusza zostanie wezwana z powrotem do Źródła Stwórcy i na zawsze będzie tam żyła w doskonałej radości i szczęściu - bez ciała fizycznego.
      Uczono go również, że pojedyncze materialne życie człowieka będzie za krótkie, żeby dusza człowieka była w stanie przezwyciężyć wszystkie materialne pragnienia, więc Stwórca ustalił, że dusza człowieka będzie zamieszkiwać wiele ciał, dopóki jej zadanie nie zostanie wykonane. Uczono człowieka, że te reinkarnacje stanowią ścieżkę do ostatecznego wyzwolenia (zbawienia) jego duszy.
     
  4.   W umyśle człowieka zostało gruntownie wpojone, że Ojciec Stwórca jest Wielką Miłością i że ta wielka miłość rządzi całym Wszechświatem i nigdy nie umiera. Uczono go, że miłość Ojca Stwórcy jest o wiele większa niż miłość jego ziemskiego ojca, który jest tylko odbiciem jego Stwórcy. Dlatego człowiek powinien zwracać się do Stwórcy bez strachu i lęku, z pełną ufnością i z miłością, wiedząc, że kochający Ojciec jest gotowy, aby człowieka przyjąć.
      
  5.   Uczono człowieka, że cała ludzkość została stworzona przez tego samego Ojca Stwórcę; dlatego wszyscy ludzie są jego braćmi i siostrami i powinni być tak traktowani we wszystkich sytuacjach.
     
  6.   Na koniec uczono człowieka jego obowiązków na Ziemi, jak powinien żyć, aby przygotować się do przejścia do Źródła Stwórcy, gdy zostanie tam zaproszony. W szczególności przypominano mu, że musi on podążać ścieżkami Prawdy, Miłości, Miłosierdzia i Czystości (odnosząc się tutaj do duszy - świadomości, a nie do materialnej części człowieka), z miłością i ufnością w swojego Ojca Stwórcę.
      Nie chodziło tu tylko o materialne działania charytatywne, takie jak karmienie głodnych i ubieranie nagich, ale filozofia ta obejmowała również dobre myśli o innych. Nie powinniśmy myśleć źle o nikim, ale raczej starać się pomóc mu przezwyciężyć jego wady.

Z powyższego jasno wynika, że podstawowymi zasadami Mu były:

Ojcostwo Boga i Braterstwo Człowieka.

Ludziom stale przypominano, że żaden symbol nie powinien być w żaden sposób czczony. Symbole były używane tylko po to, aby pomóc ludziom skupić swój umysł wyłącznie na Stwórcy i konkretnym przedmiocie ich prośby, ponieważ uważne patrzenie na symbol wizualnie wykluczało inne obiekty. Można powiedzieć, że symbole Mu pełniły funkcję podobną do funkcji mantry podczas medytacji.

Filozofia Mu nie miała ani teologii ani dogmatów ani żadnych "świętych". Wszystko było nauczane w najprostszym, najłatwiej zrozumiałym języku, języku, który mógł zrozumieć nawet najbardziej niewykształcony umysł.

Ponieważ ludzie z Mu na codzień żyli według tej filozofii, nie było ani wojen ani konfliktów na kontynencie Mu przez całą jego zamieszkałą historię: przez całe ~250 tysięcy lat...

Kiedy kontynent Mu zatonął w Oceanie Spokojnym - „kontrolujące wpływy Mu” na Ziemi zniknęły. Zapanował zamęt.

W różnych okresach historii nieuczciwy kler powodował upadek filozofii Mu, wprowadzając podstępne systemy teologii składające się z wymysłów, podróbek, fałszywych obietnic, pominięć i mylnych tłumaczeń.

Te zniekształcenia zostały wymyślane przez kler w celu wzbudzenia strachu w sercach ludzi, aby ich uwikłać, ciało i duszę, w niewolę kleru. Po osiągnięciu tego celu, nie zajęło klerowi (i systemom, które kler wspierał) dużo czasu żeby zdobyć bogactwa i kontrolować całą ludzkość.

Kontynent Mu rozciągał się od Yonaguni (Japonia w pobliżu Taiwanu) do Wyspy Wielkanocnej (Easter Island) w pobliżu Chile i miał połączenie lądowe z Ameryką Północną. Podwodne "piramidy" Yonaguni oraz gigantyczne posągi na Wyspie Wielkanocnej są materialnymi pozostałościami kontynentu Mu. Zarówno Yonaguni jak i Wyspa Wielkanocna były kamieniołomami (źródłami kamienia). Kamieniołom Wyspy Wielkanocnej był znacznie większy niż sama wyspa, ale archeolodzy nie wpadli jeszcze na pomysł żeby zbadać podwodne okolice Wyspy Wielkanocnej...

Spróbuj porównać filozofię kontynentu Mu z informacjami i radami zawartymi w książce „Misja”.

Podziękowania

Powyższy artykuł został napisany przez dr Tomasza Chalko na podstawie:

  • badań i osobistych wizyt J. Churchwarda (1851-1936) w szkołach Nacaals istniejących w XIX wieku, które podsumował w książkach: The Children of Mu, The Sacred Symbols of Mu, The Cosmic Forces of Mu (książka 1 i 2), The lost Continent of Mu
  • książki H.S. Santessona "Understanding Mu", przedstawiającej podsumowanie badań J. Churchwarda
  • informacji w książce „Misja” autorstwa Michela Desmarqueta, który osobiście odwiedził Tjehoobę
  • rozmów z Michelem Desmarquetem, autorem książki „Misja”
  • własnych badań przedstawionych w książkach „Wolna Wola” „Świadomość i nieśmiertelność” oraz w Nu Journal of Discovery
crosstext-align-justify